Policjanci nie dali szans innym drużynom podczas zamkniętego treningu smoczych łodzi
Osada pomorskich policjantów już od miesięcy sumiennie trenowała na smoczych łodziach, aby wspólnie ze strażakami odbyć dzisiejszy trening. Funkcjonariusze ścigali się na dystansie 200 m na łodzi 10-osobowej na trasie-Motława, od cypla wyspy Ołowianka do nabrzeża przystani MRKS. Pomorscy policjanci przy dopingu obserwujących ich kibiców oraz Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gdańsku nadinsp. Andrzeja Łapińskiego oraz Wiceprezesa Morskiego Robotniczego Klubu Sportowego „Gdańsk”, pana Jana Strawińskiego, który był inicjatorem tej rywalizacji, nie dali szans rywalom. Osada pomorskich policjantów na mecie była pierwsza, drudzy do mety dopłynęli strażacy z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku, tuż za nimi na metę dotarła osada druhów z Ochotniczej Straży Pożarnej z Żukowa. Na koniec treningu uczestnicy otrzymali pamiątkowe dyplomy.
Naszę komendę, wśród członków drużyny Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, dumnie reprezentował Komendant Komisariatu Policji w Kosakowie podkom. Jarosław Wojtowicz.
Zamknięty trening smoczych łodzi, który zorganizował Morski Robotniczy Klub Sportowy Gdańsk dla gdańskich służb mundurowych, był przede wszystkim integracją pomorskich służb mundurowych poprzez aktywność fizyczną, która pozwoliła na wspaniałą rywalizację i zaprezentowanie swoich możliwości.