Wygrał z ciężką kontuzją, wraca ze złotem uniwersjady! Wspaniały występ Michała Jędrzejewskiego w Essen
Start Akademickiej Reprezentacji Polski jest współfinansowany ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki. Sponsorem ARP jest PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.Tak, ten powrót na uniwersjadę jest dla mnie wymarzony, mimo że już miałem jakieś starty w poprzednim sezonie, to one nie były takie, jak bym chciał – opowiada Michał Jędrzejewski.
Wracam po kontuzji, której doznałem na ostatniej uniwersjadzie w chińskim Chengdu. Uszkodziłem bark i od razu przegrałem pierwszą walkę. Teraz wracam, że tak powiem odbudowany i zdecydowanie z lepszym rezultatem. Myślę, że najtrudniejsza chyba nie była walka finałowa, tylko ta wcześniejsza. Bo tam potrzebowałem cały czas być konsekwentnym na uchwycie i dominować, prowadzić, narzucać swój styl walki. Finał to już można powiedzieć taka wisienka na torcie, mimo że nie było łatwo i musiałem odrabiać wynik, to jednak te wcześniejsze walki, szczególnie półfinałowa, naprawdę była ogromnie ciężkie. Finał trochę waży przy pełnych trybunach, przy takiej otoczce. Mam teraz zdecydowanie dużo motywacji do dalszej pracy. Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę tutaj być i reprezentować zarówno Polskę, jak i swoją uczelnię, czyli Politechnikę Gdańską – dodaje biało-czerwony judoka.
W kategorii powyżej 78 kilogramów w piątek Messe Essen rywalizowała też Kinga Wolszczak. Najpierw wygrała z reprezentantką Mołdawii Oxaną Diacenco, a później w ćwierćfinale musiała uznać wyższość Sophio Somkhiszwili z Gruzji. Polka musiała po południu szukać swych medalowych szans w repasażu, ale przegrała z Włoszką Eriką Simonetti. Dodajmy, że w trakcie porannych walk – w kategorii powyżej 100 kilogramów – odpadł z dalszej rywalizacji Jakub Sordyl.